W dniu 6 września o godzinie 12.40 operator monitoringu wizyjnego zauważył w podwórzu przy ulicy Grodzkiej kobietę, która wyszła na spacer z dużym psem. Piesek spacerował sobie swobodnie bez obroży, czy też smyczy. Jego opiekunka nie zwracała w ogóle uwagi na zwierzę, gdyż cały czas była zajęta obsługą smartfona. Pies załatwił się na trawniku, natomiast kobieta, nie sprzątając psiej kupy, spokojnie wróciła do domu. Po krótkim czasie odwiedzili ją strażnicy. Po wyjaśnieniu powodów tej wizyty właścicielka psa została ukarana wysokim mandatem. Mamy nadzieję, że wychodząc na spacer z psem, osoba ta już nigdy nie zapomni o ciążących na niej obowiązkach.