Świetlica w Pszenno tętniła tradycją - 18 kół i 580 kg kiszonej kapusty

2 min czytania
Świetlica w Pszenno tętniła tradycją - 18 kół i 580 kg kiszonej kapusty

W słoneczny, jesienny wieczór świetlica w Pszennie zamieniła się w miejsce, gdzie pachniało kapustą i wspomnieniami. Mieszkańcy, koła gospodyń i przedstawiciele samorządu pracowali ramie w ramię przy dawnych narzędziach, a muzyka ludowa nadawała rytm pracy. Impreza pokazała, że stary zwyczaj może znów zjednoczyć pokolenia i wywołać uśmiech przy każdym talerzu.

Wspólne kiszenie odbyło się pod szyldem Wielkie Gminne Kiszenie Kapusty i przyciągnęło przedstawicieli aż 18 kół gospodyń wiejskich. W sumie przygotowano ponad 580 kg kapusty — trafiła ona do drewnianych beczek i słoików, które teraz odczekają proces fermentacji. Organizatorzy podkreślali, że chodziło nie tylko o produkt, ale też o przekaz zwyczajów i spotkanie międzypokoleniowe.

  • Przywrócone zwyczaje podczas Wielkiego Gminnego Kiszenia Kapusty
  • Samorząd i instytucje w roli gospodarzy wydarzenia w Świdnicy
  • Muzyka, rozmowy i przepisy przy stole

Przywrócone zwyczaje podczas Wielkiego Gminnego Kiszenia Kapusty

Uczestnicy pracowali z tradycyjnymi szatkownicami, drewnianymi beczkami i dębowymi denkami. Kapustę układano warstwami, solono solą kamienną i mocno ubijano, aby puściła sok — wszystko zgodnie ze starymi recepturami. Proces fermentacji potrwa od 1 do 3 tygodni, zależnie od warunków. Organizatorzy przypomnieli też zabobonne i folklorystyczne zwyczaje — od wyboru „kamiennej głowy” kapusty po obyczaje związane z deptaniem — jako element wypowiadający smak i rytuał.

Samorząd i instytucje w roli gospodarzy wydarzenia w Świdnicy

Imprezę przygotował Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Świdnicy we współpracy z Kołem Gospodyń Wiejskich w Pszennie oraz sołectwem Pszenno. W pracach wzięli udział włodarze gminy: wójt Bartłomiej Strózik z małżonką Sylwią, przewodnicząca Rady Gminy Beata Szyszka oraz skarbnik Anna Szymkiewicz — ich obecność miała podkreślić, że wydarzenie łączy zarówno mieszkańców, jak i samorząd.

Muzyka, rozmowy i przepisy przy stole

Pracę umilały występy zespołów ludowych: Ale Babki z Kapelą Zdzicha, Zespół Pieśni i Tańca Mokrzeszów, Kądziołeczka oraz Pszennowskie Trele. W trakcie wydarzenia uczestnicy wymieniali przepisy, opowieści rodzinne i wspomnienia związane z kiszeniem — to one nadawały spotkaniu ciepły, niemal domowy charakter. Całość poprowadził Łukasz Grabicki, który dbał o sprawny przebieg prac i pogodę ducha.

Organizatorzy zapowiedzieli, że wydarzenie wpisze się na stałe w kalendarz gminnych imprez, a tegoroczna frekwencja i zaangażowanie dają nadzieję na kolejne spotkania przy beczkach i słoikach. Dziękowano wszystkim, którzy poświęcili czas i siły, by tradycja znów mogła zaprezentować się w pełnej krasie.

na podstawie: Urząd Gminy w Świdnicy.

Autor: krystian