Białym markerem zaczął malować znaki graficzne na drzwiach poczekalni. Twórczość tą szybko przerwali strażnicy, którzy uchronili zabytkowy obiekt przed poważniejszą dewastacją. Bazgroły udało się skutecznie usunąć, a ich „twórca” jako honorarium otrzymał 500 złotowy mandat karny.